Dziś po raz pierwszy wyszłam z Zoey dalej niż na balkon ;3
Otóż byłyśmy w pięknym parku.
Jest tam taka mała rzeczka.
Chciałam zrobić zdjęcia na jej tle, ale niestety się nie udało.
Podczas gdy męczyłam się z aparatem, zaczepiły mnie dwie panie ciekawe lalki.
Po jakiejś godzinie pstrykania fotek wróciłam do domu,
okazało się, że tylko dwa czy trzy zdjęcia są ładne i mogę je dodać ;__;
Po jakiejś godzinie pstrykania fotek wróciłam do domu,
okazało się, że tylko dwa czy trzy zdjęcia są ładne i mogę je dodać ;__;
Super ;)
OdpowiedzUsuńJaka ona urocza ^w^ najbardziej podoba mi się chyba pierwsze zdjęcie
OdpowiedzUsuńi taka mała uwaga: zwróć uwagę na powtórzenia w tekście C:
Śliczna lalka! *-*
OdpowiedzUsuńhttp://my-plastic-wonderland-pullip.blogspot.com
Te zielone oczęta są cudne <3
OdpowiedzUsuń